
Maluch ubierany jest w specyficzny i delikatny kaftan. Niemowlęce „body” jest podstawą ubierania najmłodszych. Pierwsze tygodnie upływają najczęściej pod znakiem pampersów, szaliczków i śpioszków niż spodenek, sukienek i butów. lepiej przełożyć w czasie, aż maluch nieco podrośnie. Istotna jest także pora roku, w której narodziło się dziecko. Cieńsze, bawełniane body rodzice zakupią na lato, tymczasem dziecko z zimy od początku będzie owijane szalikiem, sweterkiem i oczywiście kombinezonem. Przez pierwsze tygodnie i miesiące ubieramy więc niemowlę w wygodne śpioszki i zapinane od boku tzw. body. Eksperymentowanie z butkami, a nawet spodenkami i podobnymi ubrankami warto przełożyć na kilka miesięcy później.
Wiele związków, tuż przed porodem, a zwłaszcza po nim, wariuje jeśli chodzi o zakupy ubrań dla niemowlaka. Przy megalomanii i ewentualnych promocjach o przepłacenie naprawdę nietrudno. Szafka małego człowieka nie powinna być skąpa, ale i przepełniona kubraczkami – drugi wariant uprzykrza prędzej czy później poszukiwanie interesującego nas body, śpioszka itp. Przekładanie i dokopywanie się do celu nie należy do przyjemności. Szaleństwo zakupów może utrudniać życie również samemu niemowlakowi. Nawet idealny stroik, czapka czy kocyk okażą się nieużyteczne, jeśli niemowlę będzie czuło się niewygodnie. Skóra noworodka należy bowiem do bardzo wrażliwych
.